Z Natanielem spotkałam się już w drugim dniu jego życia. Jednak nie była to zwyczajna sesja noworodkowa. Spotkaliśmy się w Szpitalu im. J. Korczaka w Ustce. Dlaczego? Żeby stworzyć najpiękniejszą i profesjonalną pamiątkę jego pierwszych chwil.
Brzmi obco. Ale zwykle i tak odwiedza Was ktoś robiący zdjęcia "do gazety" lub lokalnego portalu internetowego.
Ktoś przypadkowy, kto przychodzi w najmniej odpowiednim momencie, by szybko zrobić zdjęcia na potrzeby gazety.
A przecież te zdjęcia mogą i powinny być wyjątkowe!
Powinny być przede wszystkim pamiątką. Dla Was i Waszego maluszka.
Sesja fresh48 to po prostu moje spotkanie z Wami jeszcze w szpitalu. Zabieram ze sobą tylko aparat, bo przecież wszystko co najważniejsze - jest już na miejscu. To spotkanie dość krótkie (30-45 minut, bo przecież nie chcemy Was męczyć), ale bardzo owocne. W tym czasie skupię się na tym, by pokazać wyjątkowość Waszego Maluszka w pierwszych 48 godzinach jego życia.
Pierwsze uściski małych piąstek.
Pierwsze grymasy.
Pierwsze chwile w dłoniach dumnego Taty
a także pierwsze karmienia - jeśli tylko sobie tego zażyczycie.
To będą subtelne, nienachalne, ale pełne miłości kadry.
Zapoznaj się z OFERTĄ oraz szczegółami.